poniedziałek, 7 marca 2022

Artyzm a fotorealizm

Jak to jest z artyzmem a jak to jest z fotorealizmem 

W Internecie często spotyka się pewnego rodzaju anomalię, gdzie prace które używane są do różnego rodzaju portfolia są mniej popularne aniżeli fotorealistyczne rysunki. Najłatwiej można to zaobserwować na Deviantarcie lub chociażby Facebooku, gdzie praca wchodząca w skład najlepiej punktowanego portfolia zdobywa ledwie 40 polubień, a hiper-realistyczny obraz przedstawiający zbliżenie na oko zdobywa ich ponad 300. Z czego to wynika? Ludzie którzy nie posiadają doświadczenia z rysunkiem sądzą, iż im praca jest bardziej zbliżona do fotorealizmu tym większe są możliwości artysty. Innym dobrym przykładem będą prace Picassa, jednego z najbardziej znanych artystów. 

Może chcesz spróbować digital paintingu - dowiedz się jaki tablet byłby najlepszy:

https://rysuj.com.pl/jak-wybrac-tablet-graficzny-do-malowania/

praca abstrakcyjna


To zjawisko występuje głównie w przypadku młodych ludzi, ale pojawia się także i u starszych, gdzie prace takie jak Guernica są wyśmiewane za prostotę i powykrzywiane proporcje, a prace hiper-realistyczne podziwiane za ilość szczegółów. 

W rzeczywistości jednak jest zupełnie na odwrót, prace które zwierają się w portfoliach są interpretacją rzeczywistości. Jest to znacznie trudniejsze niż przerysowanie zdjęcia tak by wyglądało dokładnie tak samo. Jest to szczególnie widoczne kiedy zastanowimy się jaki sens mają owe prace. 

Zanim wymyślono aparaty, artyści robili co mogli by narysować to co widzą, bo był to jedyny sposób by zachować moment. Teraz gdy każdy ma aparat w telefonie, po co komu hiper-realistyczny rysunek za kilka tysięcy, kiedy może po prostu zrobić zdjęcie?

Ale czy tak jest na pewno?

    Coraz częściej mówi się, że w sztuce wszystko już było. "Czarny kwadrat na białym tle" "Lawendowa mgła" czy "Czarny na szarym" już było. Powtórzenie tego jeszcze raz jest niemożliwe. W tych pracach siłą była ich świeżość.

Kazimierz Malewicz tworząc "Czarny kwadrat na białym tle" zamknął na temat. Kiedy to malował w jego otoczeniu nadal mnóstwo było akademizmu. A jak wiemy akademizm rosyjski był wyjątkowo dobry technicznie. 

I wtedy klasyczny cytat:

"Carum Est Quod Rarum Est - To co rzadkie jest cenne"

dawał wielką moc czemuś co było jedne.  


Czy teraz jak pochlapiesz farbą płótno to nadal osiągniesz efekt Jacksona Pollocka?

Zupełnie nie. Obserwowałem takie zjawisko na jednej z grup na Fb:

"Pojawiła się tam praca stylizowana na Jacksona Pollocka. Autor oczywiście dostał po łbie, że "tak to dziecko potrafi" Obrońców tego płótna było niewielu. Jedna z osób spytała czy ta praca mogłaby być na sprzedaż. Autor powiedział, że tak! I podał cenę 1200 zł. Pani która o to pytała zgodziła się na tyle i dodała, że taki obraz będzie pasował jej do wnętrza."

I myślę, że to jakby pokazuje miejsce kopii szczególnie Jacksona Pollocka.

Misja promocji sztuki - zobacz i weź udział:

Bobin - podróże Bobina czyli jak zachęcić do sztuki


 A kto dobrze zarabia na sztuce?

I tu się zszokujesz!  - tatuatorzy! 

Dobry majster od tatuażu potrafi wyciągnąć nawet 20.000 zł w miesiąc. 

Co ciekawe kiedyś awangarda walczyła z Akademią. Potem awangarda weszła na Akademię. I teraz jeżeli masz certyfikat bycia artystą - czyli dyplom magistra sztuki to możesz liczyć na trochę więcej $

A ja często chodzę po galeriach i nie dostrzegam niczego rzutkiego. Nie widzę dzieł wielkiego formatu. Natomiast widzę inżynierię sztuki oprawioną bardzo specyficznym językiem. Niezrozumiałym dla gawiedzi.

Getta artystów

W jednym z numerów Art&Bussiness autor artykułu wskazał na bardzo nieciekawe zjawisko. Oto artyści zamykają sie w swoim środowisku. Tam się radykalizują i jeszcze bardziej wylewają żale, że nikt ich nie rozumie. Chętnie też opluwają widzów którzy tej sztuki nie rozumieją. I tak rośnie antagonizm. Z jednej strony widz nazywany jest bezguściem a z drugiej, że dziecko by tak umiało narysować. Szkoda.

Trzy ciekawe artykuły które warto przeczytać :

Język angielski w architekturze czy architektura w języku angielskim?

Rysowanie kredkami - fajny i przydatny poradnik

Sekret Leonarda da Vinci który umyka nawet znawcom



 A JAKIE JEST TWOJE ZDANIE NA TEMAT SZTUKI, CZY POWINNO SIE RYSOWAĆ REALISTYCZNIE CZY INTERPRTACYJNIE? ZOSTAW KOMENTARZ - NIECH WYBUCHNIE DYSKUSJA


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz